O mnie

Hej!

Skoro tu jesteś, to zapewne chciałbyś się czegoś o mnie dowiedzieć, czyż nie? Cóż, przejdźmy więc do rzeczy!

W grze nazywam się Dominika Lightnight, ale znajomi wołają mi Dziobak. Star Stable Online znam praktycznie od kiedy powstało - konto założyłem jeszcze za czasów europejskich serwerów, kilka tygodni przed dodaniem pierwszych koni fryzyjskich. Choć nie pograłem wtedy zbyt dużo, porzuciłem grę po zaledwie dwóch tygodniach przez dość wysokie ceny i nudę (hah, uznałem, że skoro gra jest identyczna jak posiadana przeze mnie Stajnia Marzeń, nie warto jest w nią inwestować), to dużo zapamiętałem z tamtych czasów - do dziś pamiętam jak ze znajomą grzebałyśmy w plikach by pozbyć się sprzętu z konia, próbowałyśmy wykonywać zadania nie do końca rozumiejąc ich treść i tak dalej. Czar jednak prysł i grę odłożyłem na dalszy plan.

Jednakże, nie czytasz tego tekstu bez powodu - oznacza to, iż coś skłoniło mnie do powrotu do rozgrywki. Przez nudę i brak odpowiedniego sprzętu do grania, który nie był w stanie udźwignąć najnowszych tytułów, postanowiłem pobawić się nieco w grach online, i pewnie jak się domyślacie, padło na Star Stable Online. Pograłem chwilę i jakoś się wciągnąłem - bardzo polubiłem spory, otwarty świat, dużą ilość ras oraz maści dostępnych rumaków oraz całkiem interesującą główną fabułę. Te elementy wciągnęły mnie na tyle, że zostałem w grze do dziś - i tak jestem sobie graczem z 21 poziomem, członkostwem Lifetime i przesiaduję obecnie na Lasku, na którym trzyma mnie klub.

Co skłoniło mnie do założenia bloga? Dobre dwa lata temu miałem okazję dołączyć do redakcji jednej z większych stron o tematyce Star Stable Online na Facebooku, a jako iż pomysły na posty cały czas wpadają mi do głowy, postanowiłem nieco poszerzyć horyzonty i niektóre tematy rozwinąć, rozbudować i poruszyć również na blogu. Bardzo lubię pisać różne teksty, od recenzji po felietony, więc uważam, że blog ten nie będzie świecił nudą i pustkami, zawierając nieco ciekawszą treść niż dwuzdaniowe notki o tym, że wytrenowałem jakiegoś konia.

I co tu więcej mówić - mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej!

Data założenia bloga: 02.07.2017